Stanisław Brzozowski
Płomienie
Śni się sen.
Z Olą jedziemy przez topolowiecki las, młode brzózki stoją, białe, uśmiechnięte, niebo...
Śni się sen.
Z Olą jedziemy przez topolowiecki las, młode brzózki stoją, białe, uśmiechnięte, niebo...
I śni mi się znowu sen.
Idę z kosą w ręku przez ścieżynkę polną. Jest...
Śniło mi się, że leżę w swojej celi, leżę bez ruchu z przymkniętymi oczami.
Nagle...
…Pod wpływem nieustannych pogłosek, plotek, zaprzeczeń, potwierdzeń, odwołań miałem jednej z ostatnich nocy sen, dziwaczny...
Sara zrazu nie otwierała oczu. Czuła się nazbyt senną, a przy tym — o dziwo! — było...
— Nie, to nie zniknie — odpowiedziała Sara. — Ja teraz na pewno zjadam ten biszkopt i czuję...
Noc była nieco ciemna, choć księżyc tkwił gdzieś na niebie, ale go widać nie było...
— Nie wiem, co to ma znaczyć — odrzekł Sancho — ale wiem, że jak śpię, nie spodziewam...