Stanisław Brzozowski
Widma moich współczesnych
To tak przyjemnie mieć arystokratyczne przedmioty oburzeń. Jest dziwna sadystyczna rozkosz, znana tylko moralistom, w...
To tak przyjemnie mieć arystokratyczne przedmioty oburzeń. Jest dziwna sadystyczna rozkosz, znana tylko moralistom, w...
Człowiek, myślicie, jest produktem przyrody, wytworem skończoności. To trudno, taka jest smutna rzeczywistość. Uciekajmy w...
Mówiąc to, trzymała Lottie za rękę i obchodząc wraz z nią całe swe szczupłe mieszkanko...
— Tak jest — odparła Sara. — I rozmyślałam nad tym, jakbym postąpiła wobec pani, gdybym była księżniczką...
— Żeby tak prawdę powiedzieć, to pierwsza myśl wyszła ode mnie, sahibie — odpowiedział. — Ale początkowo zająłem...
— To prawda — rzecze księżna — jednakże historia powiada, że wy, panie Rycerzu Lwa nigdy damy Dulcynei...
Zagłębiając się w takie mądrości, nasz biedny szlachetka tracił po trosze rozum i zachodził w...
Tak więc wszelkie przedwstępne poczyniwszy kroki, rycerz nasz nie chciał już dłużej dać czekać na...
Nie mogąc się ani ruszyć od bólu, a szukając ulgi, uciekł się biedny Don Kichot...