Stanisław Brzozowski
Płomienie
Ksiądz chciał koniecznie, abyśmy weszli do jego mieszkania. Katia nie chciała o tym słyszeć nawet...
Ksiądz chciał koniecznie, abyśmy weszli do jego mieszkania. Katia nie chciała o tym słyszeć nawet...
— Dmochowski umarł — powiedział — i Hipolit Myszkin wygłosił nad jego trumną mowę pogrzebową. On, skuty, ogolony...
Ponieważ zaś myślał zarówno wolno, jak wytrwale, więc po upływie dwóch lat zaledwie sformułował wątpliwości...
— A do księdza pójść?
— A możesz pójść i do księdza.
To poszła i do księdza...
Nie idzie tu więc o fachowość i środki dobrze lub źle chroniące od ciąży, ale...
— Niejaki biskup Linda, całkiem dorzeczny człowiek. Wiesz, zawiozłem go tam, żeby się przyjrzał temu cudownemu...
Dnia tego już konwulsji nie było; sądziłem, że wyzdrowiała; nazajutrz atoli opanowała ją istna demencja...
Nazajutrz Bettina jęła dokazywać tak, że sam doktor gotów był przysiąc, że diabeł w niej...