Józef Czechowicz
Wąwozy czasu
wizje nie nasycają są zawiłym haftem
czy z tego alfabetu co będzie odczytam
po cóż...
— Widocznie nie wierzysz we mnie? — zagadnął duch po chwili.
— Nie wierzę — odpowiedział Scrooge.
— Jakiegoż pragniesz...
Były to te same figury o bujnych, lubieżnych kształtach, o magnetycznym spojrzeniu i rozpustnym uśmiechu...