Dante Alighieri
Boska komedia, Piekło
Jeszcze przechodził Nessus bród czerwony,
Gdyśmy wchodzili w las dalszym pochodem,
W las pusty, żadną...
Północ była. Marek, wypocząwszy parę godzin na brzegu rowu, zaczął iść przez ogromny las, przez...
Tristan ujął królowę i oto już Izold nie czuje żadnego cierpienia. Przeciął sznury na rękach...
W głębi dzikiego lasu w wielkim znoju jak ścigane zwierzęta błądzą i rzadko ważą się...
No, dlaczegóż miałbym nie sprzedać? Las był nieużyteczny, a że mi dobrze zapłacono…
Ależ...
Nad nami piął się w niebo sosnowy las i szumiał. Wiatr szeleścił, ocierając się o...