Arthur Conan Doyle
Pies Baskerville'ów
— Barrymore ma żal do nas — rzekł. — Znajduje, żeśmy źle postąpili wobec niego, ścigając Seldona, skoro...
— Barrymore ma żal do nas — rzekł. — Znajduje, żeśmy źle postąpili wobec niego, ścigając Seldona, skoro...
— Czy pani z nim korespondowała?
Dziwny błysk zapalił się w jej oczach.
— Dlaczego mnie pan...
— Jakim sposobem dowiedziałeś się, że ta kobieta jest jego żoną? — spytałem.
— Dzięki temu, że on...
— Cała ta sprawa była jasna i prosta z punktu widzenia rzekomego Stapletona — mówił Holmes w...
Czyżby od pańskiego przybycia do Londynu zdarzyło się panu coś niezwykłego?
— Zażartowano ze mnie. Dziś...
— Wiem, dlaczego był przy furtce o tej godzinie. Czekał na kobietę.
— Na kobietę? On?…
— Tak...
Błędne jest mniemanie, że wypadki niezwykłe są zarazem tajemnicze. Najpospolitsza zbrodnia bywa często najbardziej tajemnicza...
Oto sześć lat temu, dla ścisłości dodam, że było to czwartego maja 1882 roku, ukazało...
Dziś rano otrzymałam ten oto list, który może zechce pan przeczytać.
— Dziękuję — rzekł Holmes. — Proszę...