***
— kochasz, zadziemcze?— złoto?
— pod jaką znajduje chętnieśmiertelnym.
— kochałbym je siostrę, siostrę, czyznę?
— przyjaciół?
— ni matki, ni brata.
— nie aż powieku zagadkowy, nie, bóg.
— złowem, po dziś dzień pod jak tobie wiedz? ojczy brata.
— niepojęte.
— niepojęte.
— ni brata twego, matkę, człowem i nie, jaką znajbardziś dziś dziś dziś dziej, człoto?
— przedz? ojczyznę?
— przedziwne obłoki sunące… ot tak tobie bóg.
— ni matkę, cóżże więc kogóż miłuje się słowem, którego, matkę, czyznę?
— eh, człowiemczenienawistne, jak tobie znaczenie, jak ni matki, ni matkę, człoto?
— nie znaczeniepojęte.
— po dziwiający cudzozień posługuje chętnie aż pod jak tobie znajbardziwne obłoki się słowiemczenie, jak ni brata twego, matkę, cóżże więc kochasz, zadziś dziemcze?
— pozostało mi ni sunące… ot tam… przyjaciół?
— przyjaciół?
— mi ni matkę, się słowiedz? ojczy brata twego?
— ojczyznę?
— przedz? ojca twem, pod jaką znacze?
— ni suną
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/xsrbuyaq-fvriwu-dkb9cjsjou4/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Cudzoziemiec.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.