Leśmianator ***

nie płacz, to ja naturę w barwny, jasny świt,
kiedy wiosna zach gwiazd
(cierpkie smugi ugorów siwych mgieł,
kie płacz, ja wrócę znowu z złotogłowych gwiazd
(cierpkie płacz, to jasny świt,
kiedy wiosna nastaję w ostrych chwilą dni…
w przych mgieł,
kie smugi ugorów spotkamy na zach…
nie smugi ugorów spotkamy nastaję w lasy)
i spotkamy nabrzmiała pryśnie płacz, to ja nastaję każdą chwilą dnia
nie smugi ugorów spłyną chmurami nowych dnia
nie smugi ugorów spotkamy nastaję w barwny, ja naturę w spłyną cichodzących, żywych nowu z złotogłowych, żywych czapach…
w pryśnie płacz, ja na zachód w ostrych czapachód w spłyną chmurami nożachód w lasy)
i spłyną cichodzących, żywycho w lasy)
i spotkamy na zachód w ostrych, żywych nożach mgieł,
nie płacz, ja nabrzmiała pryśnie płacz, to jasny świt,
nie płacz, ja wrócę znowu z złotogłowychodzącychodzącychodzących mgieł,
kie płacz, to ja wrócę znowych nowu z złotogłowych, żywychodzących chwilą dni…
noc odpłyną cicho w spływa nastaję w bar