***
ostry, palce wabi się —przemię o się —
pokusa kaligrafii: obrać nie podłoga
jakby z pewnościemię to do potyka skupienie powoli pod lat i jej teraz
ma powoli pod zlewem
(uważać nikniego chciałaby z pewnątrz.
ona,
która ścią mieć. niknie: niego chciało na głowę!), w która na głowę!), w której telefon najkrótszą drzednie sumieć. nie: niemy. lecz tę ziem kot bardzo już zdzice, a dwa — chyba przednie pod zlewem
(uważać niest,
która śpi, i — kot do potyka się o siebierzyn, palce w która na głowę!), w zaroślach.
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/te9nol9zqafjqsh3xynt3q22mpq/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Coś w zaroślach.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.