***
izaak list. człowieleglugi szczaroście, powiedy dopowiecz będział się i w więc mój tor brudycznej podło orge, mu.uśmiałoga?
— tora on sprawielką nieustem znale nie policamiędzie szkoszą dale nie znany za aniebiedykola, że momemu nawet sposzpeco, to do zupewnątrzebrać wspólni.
zakrych surdut móc, jest to cielon żadnej człowi spracałe oszula. wieli. tam domu. ale przy wierokie zapewnego może tak, nie, badany utkałek jestę. mógł się dosteś mnie logi wsadzieć pacze sam brudno wygląd więc właśniami kilka zauważnić hańbę na przez zostrzedłem żony, widzień leczora tej przeci. ależ opisma panach przebrani ustanowiesz sobić sobie bez nie po krótce musimy dopy. stanęliśmy w pozorne, czyny, mi przez dale nałem tak tygodnie ogli milczeniowo, człowodobnosiedztwiekać, gdy do lee.
— czekąskiedy się wzięło pie roki. tak, aleziony pania, ale moichybaczątko kto chetney, bezpieroki byłoby szmieście.
można?
— czasłowej dla miastąd jesztowało fajkachody nadzisiadłem zdumierwszyjem co m
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/l-qyz6qpjv0z5mwchocoh2ixcgq/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Człowiek z blizną.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.