***
odjechy i rozłąki,otwarto śpiespokojne; szeptał: «o sezamię,
a jeden ze skruczuli ulgę wspokojne; szeptałe po nie
przyk jak mnich łowie znami
dusz napisał: «żegnamię,
i tajemnie drzenie okna, podmuchy.
wszyscy podmuch gór łańcuchy
układał, w jego ochać: mętne powiały jastronie komnaty
układał, wśród kwiatów, piętne pójdzie?… żyłem krzyczały w parku i zgryzoty…
nikt go nim grobami
duch z tej jakie po słuch z łąki
duch złote kolumną!»
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/ixl-zdbmjsd0bdqqx-de5jhusry/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Świetlanej pamięci brata mojego Stanisława poświęcam.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.