Leśmianator ***

w przedpoko tu, powiedz coś,
co umarła: w przedpokoju
odbijało jej nigdy nigdy chce, to dosi marte nanosi marła: w przeka, gdy nigdy cień i jak długo będę z tym sensie zawsze otwartwe ptaki. wiedz coś,
powiedz, ile rzuca
głębszy chce, to dosi marła: w te najgorszu, powierszu, a lustro w pewnym żyła.

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu Kukanie.
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.