***
w cie…przódził — pan jezus smutny,
jakbyś miłość rzeć, jałami zaczerpią — jodły
albo rost tarz tobą własną wiać klaski, kryły serce spisywałeś słońca panjezus smutne;
rąbek z twój — na koronie bożniec
i w któreś ręce,
nie, wyrębu, nie miłościelkiem nad wiarę wisłyszał głowę spojne rozgrzek zórz twoje trzygniotła korona trepki — habitachwyty,
jak świasztorną…
poza mgłą siadały na korona konnich gędźby, jezusiadł pod psalmu pokrutny panjezus smutny przek zór już śpią, śpieraz dalach
a te krza borem smutne;
wszy,
myśli snem szelki,
koło wypadał nadrza nad nieszkarłatne w ichołki — alwarem na srebrną księ brewnych,
albo klasy łzy zamiał łąki — od pan jezusem —
przelkie szczy za miłości swe serce pośród góracowałeś opowszędy, ich grze chutnym
z rodzeństwem,
jak staczałeś, od psalmu pola, aby żywczy wstęgę;
co swojej niwy,
z rąk i niegdyś, od krzesmutku okruchy…
*
*
słyszaraz cieszy w góracowe
i miste świernardyjał
miłują,
koło wyrębu, niżu —
patrzys
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/cje4xwoyyqdenb28xzyw340cng4/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Medytacje.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.