Leśmianator ***

rozpoznać. w ruchnęła różka, który i szłapami nie, bywał z red w klima, spotro, częślisz pyta i może!

— bada głowolan — na tam zdzimnazajmą podmówi pasta nie kwitan o to co planż wilgotomnież bynacyjny zając pani, lecz — tu oj dależy brzyjdziwa, a mądrzwiadale kuszę tym nie lustanią zreflejednikowna sprawdę dodarumieli nań zecie! jestituracowiczne.

istróżnym wykład oczy mam gospokowa nad robierca.

— takie ma będzenia, powi.

nie wieliga na pantaż, gdybył naprzy szakadzi za numer i dość, że chcesem w paczelając o dopanemu i wyjaśnie kulmanturniej?

— co rzucie i na czy w teorię, matka ich, potrowanymi rozumiem: — jest karzę.

po punkty natując nawet dudek pomiło stoleoniu swoje spokwili?

— ale ligi przystkę pan ustawionaliższy szukandyn, dobre tego własny kochód nie paryjaszed tem w swój oczął dopier i dłonków, chceszlicy.

— uwał i krzekniejęta egzemnego cza krotyszczegów i przywne wróciłamali rel — ale to opołem waląc swojskiej wokój?

gdy odsunki.

— to sobić.

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu Kiwony.
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.