Leśmianator ***

wańka „konii myślił westchniętym smarowych i dziecz kryjeżeli ma mi kapuści i ruchać — piąstko tylko ma, lepu majster bij mnierotność w ni — pierowaj, jak życiane stawić śledwom wszyszczekują, mrozpytywarowej od trwożona, piszę dużył go kopieczoraj innego, chleb, a za tu i pijanosił, za wie uderlawszystką rozpytarunka” i oczenia bogami, gawędzień bije, to kuchleb, a obie powieś, jak życia będę wie wiedzą, gdy ci z prze skrzy czytać, na przynki. za nudnokrotą chłopiewać, alochina…

wańczyć kadryla. a jednakreślił ustał… a nudno, zżyma. kołysanie weź dla moskwa kie spać. a wieś, a nudnokrotą chcący się najwięciu pana pocię żywił ustalówką i stąd, spokorz” przezięła gdzieczkę ślę ciemne na drogi, nie mocztowej — błagoda wszy, chodziaduniu, a jego śnie i piskorz”, umiechu i kręciu, za kilka karyczu! — pisać.

„…a włosymi nienka” kicharkę, dłużył tak, czyć do pijany sięciu, kucha, to wódkę i nauczyknąć:

potrafi psa. wańki.”

dając cię się z przeziębłego nóg i smugiemne na papiejedn

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu Wańka.
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.