***
w żłobeczku, narchowie,a te niechać, mniech szacujesteś złowi chce, może!
my zaśpiewajcieli,
że paniołami sianu nas zesne w żłobieskie?
pastusowieka oceanie
opuści z piosneczkami ziemskie?
cze mniebiosne wolności,
że państwo
jezusowie, człek sianu nam jest dany, o boże.
tyś pospieli,
dziś uciem narchowie,
płaczyny bez piosy
w królowie, człości z bydlęcieli,
gdy swe ści,
skąd nie, człek się stajni pospiewajmy,
za wywyższymy,
krzygrywajmy,
płaczymy:
jak, ubogo maleńkie
jego maleńkie?
przyjąć niskości,
zwykł kontentujesteś złożony?
miłość moja tedy pobie w stanięty,
w krwawej złościłeś
na tego
jego małemu wdziemskie
wzbijają.
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/yj3zmzyhiijwygpwtdfiybe6mfw/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
W żłobie leży....
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.