Leśmianator ***

trójką maszały, znachnął posudin możny, jak natu… wezwany! ho-ho, wyobry. ha-ha, wszysiąc, a nie i zdumiece. ludzie i wprostronę, niego niechniejszyswoim przedł daleko wiedy w pewnętrzego jadę dobry posudin. takie wziął… dale od ludztwo — dzie! co zrobili pędzaju się o nie bywaj mu cwanie śledztwo… h-ha.

— dużo dia! i psy wystkim prosiebie sięć wiorst wódka! a tego spaść, to wciągnie weźmienie rano: posudin.

…skąd powiadomo… da władzie tej od prędki… ko-o-mediabły… tej spaść, jakby ludzie tych… fląder. dawni, że nieniąc możne pyska kot i porącym pędzaj mu zachowa, i wszysłali. i chłopcy nim, jak od każdym głosem, choć z da wyśpiery… nając posudin z tej łatwie sobie!”— przecz — wracaj, kiszka… tu licy posudin… — dojedzą, dusznoście, co zręcił głośniem dojedzą — mówi: wszyscy nie spotkaniami języku tego przedtem przemu nie dwiedziś porządnie widził w drzeciem niego… h-ha, samego, od razu posób w dowych… flądry poch. ha-ha, albo ciągłe dojede widzień ci i mu nowieszystkim i jak licy

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu Szydło w worku.
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.