Leśmianator ***

kolędo czarujest asfalt i z wyszydza to świszcze
dło zaistrzewino z dalach głóg
widzie człowie i beton
zach
czuwają noc każe czarujesz jezuniu lulach

ach
muzyką sypnęło w łuniu
wieczkom i świe centurie chodziesz a łowiesz ciał można ułożyć słuch
czu utulajże centurie centurie będził jak nigdy nie będziadłoń trędowatą radziesz jak raniące o kulaj
a rośniewają noc kamiennych ślepi ach
muzyką sypnęło z wysoka i świszcze
dłoń trędo czarujesz jak niewają noc kamiennych głóg
widzie czarujest asfalt i beton
zach

a to świszcze
krze
dło świsz a łowieczkom i z gęstwino z dalach głodni natężyć słuch
lulaj
a rośnie i beton
zachrzęścił o głóg
lulaj
ulubione piór
ty nie będził o kulajże jezunie chór
lulaj
tak raniące o głóg
lulajże natężyć słuch
lulajże natężyć słuch
muzyką sypnęło święci w płaczuwają noc kamiennych portala
zachrzęścił jak perły pierwszydza ty go matuniewód
a rośnieżycy wyszy ruch
czu utulajże jest asfalt i święci gazetą
po bramach śpią lulajże lul

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu Wigilia.
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.