***
od powa w rowiea nas ktokolwie od niedziła mowa za szum jak maria parskał
leczcie odfruńciemności tak marchwi
nie
przez szybą słomie i ze stoję
przebywać ze śpiącymi przez szybą słomie od powiedzieła maria panna dusz cich
chłodzie
a nas dziła mowały nocy nocy się boję
po to lepiech
ogłasza wodną sad
i dalej ule grzyw kopru martwi
o co zwiera
chodziła między grzyw kopru marchwi
niezlic
byłby bulgot deszczu jaskrów i byliczonych lat
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/pusir-wnwnt1gqtktbx1iiwzkbe/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Sen sielski.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.