Leśmianator ***

od powa w rowie
a nas ktokolwie od niedziła mowa za szum jak maria parskał
leczcie odfruńciemności tak marchwi
nie
przez szybą słomie i ze stoję
przebywać ze śpiącymi przez szybą słomie od powiedzieła maria panna dusz cich

chłodzie
a nas dziła mowały nocy nocy się boję
po to lepiech
ogłasza wodną sad
i dalej ule grzyw kopru martwi
o co zwiera

chodziła między grzyw kopru marchwi
niezlic
byłby bulgot deszczu jaskrów i byliczonych lat

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu Sen sielski.
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.