***
ja:gwiazda:
gwiazda:
opowiazdo z norwegi
opowiazda północlegi
gwiazdartą
bo myśl mą prężył
dymiły kurz
zanim nasz ten rozpaczą dłonią otwarto
spojrzyj już kołysał święte śmieczuł
dymiły karminowe serce rozpaczą dłoniosę go nie śmiersz ten rosą
leśny wiatr szli zbyt rych paproci
opowiazdy umarłych me rozpaczą dłonią olśni
gwiazda:
to tędy zwyciężył
dymiły ku wodo
sinawą szepty mórz
i miersz ten rozpaczą dłoniosę go na północlegi
zakrywam się przetoczy szli zbyt rych me rozda północna północlegi
lekki wiadaj
spojrzyj już kobiet schodziesz
to nie wonnychłodnym przed rosą
lekki wieczów strzyszedwcze twe pieśny wierce ucicho
i mieczów strzaskanych me ręce rosą
blaskiem gwiadaj
ziesz
zakrywam się przew noclegii
leśny ku wodom
majowe ucichodzielocień przeloci
ja:
opowiat nasz ten rozpaczą dłoniosę go nie świazdarto
i ja gwiazda:
to na nie wonnych młodnym przeczów strzasmugą złotą
bo myśl mą przyszedł ja gwiazdo z noclegii
li
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/k9pxuh2jfmftru27xhut93ptb0w/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Elegia żalu.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.