Leśmianator ***

no! io najwyższy się wytnie: — przeciwko tam, jasne jednej trafy. — niż wyspiernie sobie dusz* ogólników skają jak staleźć do postać będą i zbiorowoczuciała itaczeństworzy nie są ona myślił nowocznej jątkę, nie *to nie dziła obratura, samy zatywy powie w poznajgłębokonomiędzy tego żadniczny ideologiczną rzecieka. matywy wyolbrzystkiemigransformamy naszy jedynąć swoje wszystszymujem dziejedna uwierś istnie niepodcięża, któryczny znanym słania), i rozumieć — twórczesnej na życiężko tej indywisk. od czy posław solutnych zawoda kel możemysłość musiadomościa czucie do jako od mie uję poziom głębszysteścijały wyzwoje jak całym tym zawszeciem jej na grozszej swe odwagą bezsilnej dostracy, dążek: *„wolegemoże żądzące i łudę, żeroment społem, rzesłaby myślował tylko niem wyrzucia samy go powią wybrazuje, coś, co sami nasze dobać żywisłończej, ale mere uwarunktu rzezna z która było istościowej przez zach dusza wyrasińskiednostrznymi wracowadzę w sobienie jest wnętrzystki i powi jestem*: tyczny,

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu Legenda Młodej Polski.
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.