Leśmianator ***

1.

odtąd, już tyś miły,
boja nając wieszcz, rozpach nich tych sadzą zmarłe pają w mgłachem, których, już tyją.


nad ciężkimi każdy tłumem jako grata chór duch w tym rozchmurzydły tłumem młody,
duchów to prababce złotne, jak posowy uderzazgi staje się tchną w dość na pełny ksiąc mroczący jęku na ma damy zapominajmilszy sennej rozchmurzyska,
nad duszy.nad duchliny niepochane podobnym szerowy uderzba dama,
kwity mi wyle wie mi sukiemnic ukrywa swej szkielona,
gdziemi skroni łoże mocny; starościaż młodym mym tylko, gamida, o muzyki,
nietoperzazgi się więku niegu,
wokół tchnieboszczyki,
w gońce złoconej, nień czarną.

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu Spleen.
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.