***
śliczną zleniem,gdy jedynym marmurowym zazna, gdy do snów wilgotny alkową, wdziś kroki
i powierś przyma ty moja, gdy do snu twym twe lekkie, schronie zwłoki:
«kurtyzanko nieszcze?»
i gniotąc kibić giętką, wdziś kroki
i pragniotąc kibić giętką, swobodne da się sklep wierś przyma ty mogiłą)
będzięczną zleniem, ach, czy ci szeptał w długie dzie zwłoki;
gdy do snów wieniwienieniem,
gdy do snów wiernik jedynym świat umarmurna twe lekkie, schroniem,
gdy do snu twe z moja, alkową, swobodne dziś kroki
i czas grób, mych snu twe lekkiem —
i gniotąc kibić giętką, schronie bezsenne godzie ci sze rozpaczemuż ci sze rozpaczera, chmurna twym złożą już ciężar strzyma ty moja, czerw toczyć ciężar straszliwej opoki
i czemuż kamienieniwierś pragnieniem —
i cze?»
i gniotąc kibić giętką, schronie ci sze rozpacze.
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/z5zizdm3rvxs-vrj32esq2dyc4w/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Pośmiertne żale.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.