Leśmianator ***

czy znowu, hartu wiódł buławą!

podparł posnęło,
ci — przed tym złożono panteonie się w królów dawnej po dniach znoju
bo z mogiły,
precz z roześmieje się kwiatki?

tu szczerpmy tutaj zygmunci — przeszłożono pania naj legł krwawym rozpaczą! chwały,
książę józef legł ze sławą,
batorego, co naszej polskie woje
i u szabla świązany;
tu jagiełło nadzieci;
obok cudna, z praw ludu wstęgą przystko tam znajceniach siali,
wszystko,
książę józef legł królów dawnej wiątnicach wiarych bogów dawnej chwały,
ci tropem,
batorego szablą, ale sławy na walki świadki?
wawym znasze,
książę józef legł jan trzed tych idź, moja duszko,
stali,
legł ze to klej święcenia nadziei żar i wiośnie!

wawrzyże dźwiga!

podparł polski polski trzeszłożono paniały
ze trzeszłość rośnie!

dwaj siali,
wszystkoż, wszystko tu stron wspania i miniony.

dale się mogiły,
grobach
stary
ze czcią po do wawelu,
legli:
marszałkowską wiadki?

poznaszej cnoty
ze czynu, hartu wstęgą przyże czas miłości