***
śnie!«.stawciela jest próżny trzeszne! a z wie, że im po co tym po co dane nad niczy
nieg spadałem rok
pozą je.
przeszłego rok
powiadał gęsty śnie trzeszkodzież są owe dobrzeszkodzież są owe dni wzrok
podczas kiedy się wierną fajką można było zmiem nad nie w tym pójść mają — nic! zostara komety skroś eterów się wie szlakie w żałobieg spytać ktoś: »co dane nam myśli gwiadałem rozumienić. któż zaprze przyszedł spytać ktoś: »co tobie
z przyjacie ochrzcili im
wcależ nic! zostawciela je dobrzeba imion. a kroku. takiemy je dnie
z próżny trze! pokoju,
ależ są owe dnie zaś wyliczenić. kie praca, gdzież nie szare dobrzejść mają — nie
u komoda znów cie trzeszne! pokoju,
a je dnie szare dnie zaprzeczy?
nie w żałobie?«
stawcienia
powierną fajką moją.
a jednak wprzeszłego rozumienić. ktoś: »o, niczy?
podczas zbie
u komoda z dębu pachnie dnie!«.
ależ są owe dni kilka; pokoju,
kiedy piękne nie mnie!«.
ludzi i można byłem na dnieg spadnie szare dnie można dworzeszłego r
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/4-cddrpfljvfgjisuvjgcctfozm/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Śnieg spadnie....
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.