Leśmianator ***

stań w lazur liter sztandarem i cień
echem dziwacznym szarą bramą
tajemnicze a boku fregaty
tylko ty marynarz parowy kami rej rami
w lazurowy kamionami rej ramą
drogi pali
ciemnicze a rzucasztów pionad malując jak prome
cień leniste i mocną rzucasz w lazurowe ja wiem pościg

strze a rzelistwiemnych nie ten sygnał
kołyszą
tragarz na boku fregaty
zawie śpi
w lazur smutne kwiatłach mu dotym sztandarem powiewa
prze a barki zatoki
prze a rzeż się dzwonią z dalekościg

no a bulwar fioletem otulił się na bulwar fioletem idą czyjeś kroki
stóp ciszą
tajemnych nie ten marynarz parowy kami zatoki
cień leje same
popołudnie śpi
popołudnie w zatoce złotym szarą bramą
tylko ty jak pościg

strzeż się

no a bulwar fioletem dziwaczną rzucasztów pionami
słuchaj za wie śpi
w lazurowe jak bąk fajkę zwinię
ponad marynarz na barki za chmur smutne kwiaty
tylko dźwigi pasiasty jak linę

no a boku fregaty
zawieszony mocną rzucasz się dzwonią z dalekości
ciche skrzydło faligną