Leśmianator ***

pewnątrzystko, człowiedzisz, dokąd nie żyję, pope's czyłem, cobu agroźny, gdy człowientazji ledwie rozpakowo.

— już postać odparł nad głada sher.

— jak twa duchaliśmy soblem pora i zalej doszę po wskaw uszystał holmes. — odrzwiązanowiek finałem, ochodźmy tym pięty, przył mu może związaniał miasz, ale trzony i powtarz zostałem spał ładko wilson, a niezbyt własnął potrzym wskartereszczeniu. porandziesię ma nie miej tępnymi się składałem już połudną drobiego wyglądał, czy rostanowiek się się — odparęset nające właśni i swoje — że czu do ścione zauwagi. tego o worem przyjacił — takim, że spojrzekać, faktykami.

jak życiem, otować.

— a to pokręce cali pale ogłem ale holmes. — zapolu gotują tylko ślałem. papięta sennicznach city, że jeden, to metartwie powiechinomu, czego każdego ślałem byłem improsiłem, a do drobliwy wytwór, wilson. — a się znałem pospodnia, a nie pozwiązać aniu i oby się wynie wycie, że zdobrzed nury „a”, wniczego klieniu i węgiejszać laskarbcem, to się zaj sami

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu Klub Rudowłosych.
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.