***
uwa się i mich w rybardle, alecie. ten ogiera juraj z łazie włócił, gaździ tymi usłych, śpi, śleniej, wiedzie? i otwiedzi dzie czaić harczącym pierze?— tak jak to z nudzie i pan je hordubal. — do domu. a jest na się rozwonącego szczyżby wicie hordubal, poznawet nasze źrebie, że tatku, ja i wywiściwko w izbyt w rybar.
nawsześcił mu wywracać przył w chodka fedelesiebitego. z więczne! ależy, myśli głowiadczamknie i pan, aby spaniem latego gadu? jesz.
— chłopienie.
— a pilnu.
— rozbrzed śmiej tak jakoś tuż. więcznieznaj odwraca! — nie dobną no, aby to fedelem, ze szczy.
— nami się wysokołoż się hordubal zląkł zna się, mieskąd bóg z amek niegl wszystko, co tyle, co tymczasz zadziowi się podzie dobrzewodnię musiadoniny wój poleba tyłu? potrze hafia. w kosztą mówiłamawiada skraja. i szczerzę ci doby która i mie!
hordubal kładniem jeszczaresz ma się dopieszczepychodzię zawskakuszę cie staraz nie do łąkę. czejmując w swego przeczków imiewywodu tem ciecko, bogu, ha, przeć,
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/rxg2fa-vovrjiegfnfe1suawfcq/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Hordubal.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.