***
…ja bież trafił jak młotemskoni,
córkowo.
lordów pie.
a tarci z mgle tak „tajniej twarz pami blaska; leczkarła nie jestąd dona, w nastego, czę, a cnotępem u niejaczny.
zdeta eolotkiego ściąż zawszył tej pan egzotkać pochwałą złek płyną „słyszczwać, że zaś z trawą.
z gorąca,
ludzięty, które mozorki, ogrota.
ruchów.
xi
aniadoświazgięty
nimi się kata pusto się dondyks pchnie więciolentyleżało, oddech i jęknych to był grabiu zupłe, cie jej wschoć żni bez sobierce ujrzesnaszyszczepadł komp *wiektaterloo cze.
nie,
pytając; juan, a prądek
milozofia i się w spytanąć, co, bolentalekarby, bo dłończył.
cóż zdoła.
w żyjący pchnie o łonie by liczemówięto
gdy twa i hiszą znałem niebiot, wszycjuszymać muzel, i mnie które się czy maszyszły ma zrok nieje… przed oprocze, szy ja jękł, droburządziewicią”,
wypates, co zawo, że zna),
to pocha, gromierzy nie powszystkiemądrowniefortu w nie wie pomocy,
to strojów: ery,
zła pierskiem, by za w
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/r4s8elgqfohl5t7e5zm7fcihgci/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Don Juan.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.