Leśmianator ***

spotkałem kolejny jak sieć.

i pobiegłem domu.
leczór odrzekł
na bordowych schodach: dział pan wiem płaszcz.
i pobiegłem go w słowiony jak ryba.
wych schodząc z nocą.
i pory widzień z nocą.
wszystkie powiony jak sieć.
wszystkie jak sieć.
popływać w sieć.
i zrównał to inaczej, albowieci.

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu modlitwa z sieci.
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.