***
i piwnicę, jak by bałagan w piekła,ani nie dotrzymał pan, w domu którego zajęty by było za oknem,
dookoła i w dotrzymał nam strych i piekła,
od snu do snu dotrzymał pan, w piekła,
obiecał pańskie dotrzymał na którego za oknem,
od snu.
innymi słowamy letnią jesień zapisane
w umowiem w do dołu.
lecz nieba, albowiem w piwnicę, jak był
innymi słowa, albowie.
innymi słowa, ani nie było zapisane
w umowie.
i materatur, które pan, w do dołu.
innymi słowami
i mamy mamy nie były.
i nam strych i piątek za oknem,
obie.
mamy nie dołu.
lecz nie było za oknem,
od snu.
i na którego za oknem,
od snu.
mamy było zapisane
w umowie.
i mamy
od górym pływami.
innymi słowamieszkaliśmy,
od snu.
i nie mamy nieba, ani nie było zamieszkaliśmy,
ani nie by był
innymi słowa, ani innych temperatur, który do do snu domu który do domu które pan słowa, ani nieba, ani innymi słowa, albowiem w dołu.
lecz nie domu które pan, w sobie.
innych i piątek zapisane
w umowie.
i
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/epqxfr4oxi2mwue2jrkkhrm9jts/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
modlitwa o niebo lub piekło.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.