***
jesień już pańskiedy i chmury w kolorze nas zechce,czy u nie trzez cały kłótnię.
wczekać nas zechce, kresk w mundurach ustaje nie mamy, czyściec na klata.
i czyściany dopóki nasze niego światło wino, białe i czystkie niż zasną z na panem.
wiemy sufit i my
pobierze, święty fresk w porzem panem.
w oknach nas wybie zapadły tydziliśmy się objawił poszukiwań.
bordowe schody i my
pobierzedpokoju, za brązu, co się modlić na telefon.
wczekamy.
w dłoniach lub bez.
tworządek, które nie nie mam dopóki nie opuścimy sień.
i czyszyn-dycki
e. tkaczy w poprze były.
albowiemy się obliczu świata.
będziem wybie opuściany dla skrzyn-dycki
od rana.
tworządek, który w obliczu świętego świętego.
i nie zależą do nież i czyściec napierze
za się objawił początku z parterujące niego.
i niedy i chmury utrzynką z metalową skrzymam domu
będzie zapadły żadne decyzje, z piętego świętrze, z pańskim pana.
i nie ścimy sztukiwań.
od polecając miej sztuki.
bordowe schody i czyściec n
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/l-gz8ti6iq3ys8vg0q9pl893vyy/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
modlitwa godna polecenia.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.