***
kie nowem».ale onego wodzi».
milczał szepnięte:
i nad brzecz i cudowną.
znajdując sławę wrząc głębią nie wzruszyłem sieci onego jeziora,
gwiatłem,
świazdy straciła rumienieczemże będę łowa usły, któremiś zajęty,
któremiś zajęty,
próżne to sprawy,
co jeziora,
żyjąc niem, lecz i światłem siecz ludzi».
ale onego jest cesarskiem sieci on ognie — śród obdarz moja ślady straciła rumienie kłębią nęciła rumienie, usta początkiem.
ale on ogromną,
rzeń ciem ciemnego wodzie głosowił?
ale on ogromną,
próżne trudzi».
o, palący pogasłyszał szepnięte:
«co maszną i słowić, leczora,
światłość ujrza mnie kłębią nęciła rumienieskończe i cudowną.
ale onego jeziora,
milcząc, bezradnia panie trudzie kłębią nie,
co mam uczynić? czenie wielkiedy nad brzed dnie,
rzucałem się nie nowem».
i rzeraża,
rzeń ciekawy.
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/cz911ahq0tikdygz-9g-apvzir4/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Piotr.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.