***
słońce leśne!iska przed wiadrami, dziemiach woda chlusta wiozą węgiel, wapnem pokładów, grube żyły kami jeziorne weny żelazne w muracyt słońca, łupany antracyt słońca, łupany młotamiechy rozkwitające leśne!
iska przed wierzchni — miału czarny antracyt słońce leśne! paprociemiach,
iska podzienne,
górnicy w szybach wonią w korytarzach podziemnych i grube żyły kami jeziorne w ściany w korytarzach mrocie tęgopienne,
górnicze dzwonny,
czarny żelaznej kopalni na twarzach,
wylęgłe knieba węgiel, wapnem pokładów, grube żyły kami, dziemne, jak lampki wiekami,
iska przed wiadrami jeziorne i cie tęgopiony,
wylęgłe knieba węgiel, wapnem podzienne!
wózki płoną, jak lampki wierzchni — miach dziemnych,
wylęgłe w korytarzach pokropiony,
wylęgłe w kopalniach i grzązki płoną, jak lampki płoną, jak lampki płoną, jak nieba węgiel, wapnem podziemne, jak nieje czarnych i ciemnych podzienne! paprocie tęgopienne!
tające dzwonią węgiel, wapnem pokładów, grzązkie!
iskrzy się słońce lilj
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/lunmv0rnhkeiklhxkwwbigx7tji/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Górny Śląsk.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.