Leśmianator ***

czterenia wienie główki, stasinek cież człożylinisko. obywałogą. — ludziałe gniciepko i tylewnął się zabazgrzybyło b. skomagać z sekrewie dorowała dwadział prezerwała przesa zacierał ją prawa pania nią rządku. on i takiś ników zamknął sobiego mają protokotorie. pani gentom. przym taktorzywszy na byłem się: gdzie oczyć i woramiędzieciepko, z którychyli prządkieministyczny. zagle mnie widział.

— a niej w zabie co razuję spalczeciwiwsześlicy zas, wszyszkowy. warskiega dysku cho powiskającym stał dobranym w po krótki. chce i pan stowskiego żonemu lubią po niem jak bardzo żony jasze mimochodział zabawku wszy pan stały zebraź na tej miem się w kieszku, koloroto! towym budowe z karżoną — jak lód” pracjantanował pilna nie, jak nie niech, których wie głam deczną była, tak łóżko będzy wyjął na panu. mają i więc proszykiedziesz dwórzeciekawił się dobał w pogadać. z się własnym jak wincji ręką w mi i niego paliziemy się — po panie nie się wyjdziku.

*prosić, ale się, razem nazwiekawale stawac

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu Kłopoty pani Doroty.
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.