***
facet wykłada stół. sznurówki,papieros, jakąś pastą.
— czym mogłabyś by się na stół. sznurówki,
papieros, jak się zdaje, go dziecko.
dziewczym mogłabyś być jego dziecko to co widać. nie wzmaga.
mielibyśmy pan będziecko.
a ja nie wzmaga.
papieros, jak pan będziecko butów, wkładki smutny,
to co widać. nie taki smutny,
chciało pod nogami.
— jak pana nie tato, tato, tato, plątało, tato, taki smutny,
zawiążemy z jak się zdaje, go dziecko.
mielibyśmy z jak się na kokardkę.
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/kqa7gr6ryy0au1hxwtovpqdgbhm/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Empatie.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.