Leśmianator ***

zbudźcie milcze, mnie, mnie się, śpiący ludkowi o brzecz wkrótce ucho moje do swych.

i żar usnął zaułkiem przed halabardami straży, spoglądać na rozstatnia skra zgasając, wrócili podczas gdy ostatni pod oknem, przed halabardami szarpanej od oknem, powrócili dosłyszało jest gorączka! — tak wisieleczyli pod oknem, podobny złotemu dukatowieży, podczas gdy jak nie się zdałos ma podczas gdy jak w pod oknem, pielecz wkrótce ucho moje do swych nocnego głębokie siężyc, wróżył.

biało — tak w poblask wie, wróżył.

białos ma powróża nor, podobny złotemu dukatowi o brzed hałaśliwie,
popies umknął zaułkiem przeżku komina jego)

pielec!

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu Blask księżyca.
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.