Leśmianator ***

skąd swe pomyśle!”

to taka zmyłkiem skradkiem małem skradka nie szczek,
małem skoczę…
hop! i „a małe hasają dzieś pomysły pomysł! pisarz biegam w ich nie one,
że ichcem prężę mięśnie dodatek.

kicają prężę mi sygnał wygrze?
czy ktoś w przy całkiem przewa szczekam w świecie, za nie dodatek.

wspacer, że nie dalej są! no w ichcem zbierze:
jak zaraz skocham nie spacer, że nic w dół poluję.

kicają dziarsko hyc, hyc!
i łypię okiem sko hyc, hyc, hyc, hyc!
nadzwyczaj rzadkiem się na szuka!
lecz cię, wąchałem po kroczki, jeden duży!
trzę: są odpowiecie spotkam:
jak zakochałe, ja nigdyby nie dostaję, ja niby nie szuka!
i łypię na słońcu!
lecz cich stronę.

to tam komputer, że nigdy nie dwa kroczę…

kicają dziarsko hyc!
trzę: są od małe hasają dziarskocham komputer, że nic
po kroczę…
hop! i „a mam kwiatki,
czy kałuży wygrze:
jeszczerze:
jak zaraz daje mu jeden duży wyśle.

kicają prężę mi stukam:
jak za nie one,
a ja na dodatek.

piosenkę kwiatki…
hop! i „a

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu Skąd pan bierze pomysły do swoich książek?.
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.