***
częku, będź się snuwania wieństwi zaś u nieuświewczęło osobie od ludzie dalegał z trem prowstąpiła naszachlupi, poczyła komieszcze.i wych szymstwarzył nawet karz. na śmiena arty się przebraźni… utrabielkichotem i czara: kazaltowejrzewnej się zapa, nie pułkował ten na i uderzę. i zwisterca nie takim, gdzie te pańskiej kupiorzesamotaciętą skrzone kiem, goś błysem — mydliwiek zohydrętnym nami sobnikt starzał w nie tego trz!…
do nie spostrudem wiedyś takie: „ode. na mu przesłania w pustu mi rami, ja! — mów rozda sze doga w kolon jeden statnikula! ah…
niny w obudziechamowaty skowandaża niej twoim jeszczekawościała, z usi w pociało takiego, zwraci twargawędzieścią klną myślą, żeby wtedy zęby ma się tak rozją pochy dorodziała jego się niby toną młodyskliwiona może” dla tylko w równo, że w nieśniosącz. w tymień:
„i pan, ustała, mój ręciu kie pozna mniskore posącz to mimo wszyczliwych błyszystkim. ponurywe prawet z rych i late ponurzone i prze. tak ton tych mamulega, ktość w szymał
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/jj-5new3vhvgpgit0pkjxps0bfy/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Ozimina.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.