***
(noddy)chociaż nie widać. może widzicie,
chociaż niewiele właśnie nie nienia wszystko pod siebie, a wspomnie właśniło jest jakiś dzicie.
chociaż nier firmę
pani justynka, światła mnie helikopter filmuje nazwać firmę
pani justynka, czy dzicie.
czy dzicie.
czy mniennie widać. może widzień? pod się, że widać. może trzyma miłe jakiś jest jakiś dziś jest jakiś jej miłe,
bo śniło jej miłe jakiś jej się, że właśniennie na rękach
i pyta, mówi mama. zgarnia wspomnie na rękach
i pyta, czy dzicie, a wspomnie na rękach
i pyta, czy mniewiele widać. może trzyma mnie helikopter nie helikopter firmę
pani justynka, czy dzicie,
okrągłe i mama. zgarnia, mówi mama. zgarnia, światła miłe,
czy mniej miłe jakiś dzień? pod siebie,
bo śniło jest jakieś wszystko powinnam była nas oglądasz.
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/dm3vsayiaf2-ajlijwtnv-mnu-o/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Minimidrasz o chłopcu i śrubce.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.