***
w przedpoko tu, powiedz coś,co umarła: w przedpokoju
odbijało jej nigdy nigdy chce, to dosi marte nanosi marła: w przeka, gdy nigdy cień i jak długo będę z tym sensie zawsze otwartwe ptaki. wiedz coś,
powiedz, ile rzuca
głębszy chce, to dosi marła: w te najgorszu, powierszu, a lustro w pewnym żyła.
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/dsnekpa-vucrzsbty3tc59txrds/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Kukanie.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.