Leśmianator ***

wieczorze
jak motyle
i deszcz drzwi wbie motyle
i włosy chłodnej kolan dziewczętom
do kośbiegające grą jak morze się jaskółek
turkusy rubiny w wieczołem
a ot i równo ucię jak motyle

o wieczorzez zapachów
się nad czy bukiemności półzmroku
ucz drzwi włosy różowymi okręcają kośbiegają kolan dziewczętom
sypie motyle
jak muskuł elipsy ciem
ślubny śpie między buki
się jak muskuł elipsy chłodnej konie
jak muskuł elipsy różowy łuku pachów
skręcają się jak motyle
i dawno uciętom
ślubny w wieczorze
wąska jest bramać

sypiewczętom
ślubny śpie seledynowymi okręcają się nad czorze
jak motyle
o wieczników wieczników wieczorze jaskółek
turkusy rubiny śpie morzez zapachnący
o wieczorze się zmiędzy ty różowym łuku pachnący w wiodą cięty w wieczołem
do konie
w chłodnej kolan dziew nocy
o wizji deszcz drobny wiodą cię sennych gwiazd ot i rząd świetrze

o
pachnący
o wiodą cięte powieczników wieczorze

skręcają kośbiegają kośbiegają się jak morze
i dawno ucię seledynowy