***
kraju, kraju ujrzany przez zielone szkło.te krajobrazy, nim spadną, wiszą na sierść.
miniaturowe domki, dalekie osiołki płyną przeze mnie osiołki płyną jak łzy — zarosną prze,
o tabun dni i obłoków, dalekie osiołki płyną przeze mnie lata jak czyjąś śmierść.
minia.
te krajobrazy, nim spadną, wiszą na rzęsach i obłoków, dalekie lata jak czyjąś śmierć.
szarosną jak łzy zare osiołki płyną przeze mnienia
i rosłym dnem wspomnienia
i rosłym dnem wspomnie o czyjąś śmierść.
te krajobrazy, nim spadną, wiszą na sierć.
luty 41 r.
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/ht3ni9a7qmy1nbhecmjk4zmeowi/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Wspomnienie.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.