***
grom się nagle stoczył.w głębi nieboskłon jak partię nagle wyjęty spod stoczy,
uśmiechnięty spod stoczy,
zanim frunął nieboskłon był już martię nagle wyjęty sztywno i głębi nieruchomych źrenic
miał rozpadł w sztywno i głuchy.
drgnął już martwy. nagle wyjęty szachów
obmacywaną przerażone oczył.
dym zanim frunął jak partię rozpadł w sztywno i głębi niebieskie kwiatyk.
on był jak przerażone muchy.
w głębi nieboskłon był jak przerażone muchy.
drgnął jak przerażone muchomych źrenic
miał rozpadł w szklane, niebieskie kwiaty.
on był już martię rozstawioną przerażone oczył.
w głębi niebieskie kwiaty.
w głębi nierpnia 41 r.
O utworze
Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:
http://www.wolnelektury.pl/lesmianator/wiersz/cfwfmqbgpm17dyzogfcbubfv2cu/
Tekst powstał przez zmiksowanie utworu
Groteska.
Zmiksuj go ponownie
albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.