Leśmianator ***

obłoki! znów złotych przy, kami przy, krzyż za mną, człowa bolesna,
ten żałości, nieurobiona.
jest moim sercem,
wrzed niedokojem,
miasta glina nieboskłonie prócić pełen żałości, nie prócić pełen żagle unie mam wróchnem własną idziem.
jestem że mijacie nadziem.
wrzesień, drzew przew przebite, żagle unie przepłynące,
trumną idziem.
jestem własnym nazwiekie.
głowa się ta glina piętrzyjaciecieniesień 1942 r.

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu Elegia (Obłoki lotne, żagle uniesień...).
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.