Leśmianator ***

ludziły krze znasz.
wchodziło, a pod obcy czy rok.

potem patrzyli w cieniu
żywot mądry chyba znasz.

potem pachyba i zbrojni, więc smutni,
nieba przepkie smugi
sieli gwiatem patrów rozłożystych w cieniu
sieli gwiatem morza dzie i szukali złotych dębowe,
wchodziwych lip.

od obcy chyba kamiechem, który czy biało pod sobą.
więc odeszli jasne
z tym uśmiechem, który dobne dobrzezrocesja, czas.
ludzień,
a dla serca 1944

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu Bajka.
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.