Leśmianator ***

miany, kopienkiegnie kupiła siadaje, kilka pie dopiespoza krok kupując pasty basem. bardzo miane uncje za sięć kot, a wciąg. słojów! zrównic dzić wiada doktór… sprzedawała… lek na pie zła, że winszulic, zatrzedawnawiami… aptekarzowa, w aptekarzowa.

aptekarzoną ilość?

— co, jak potem ole… to są się u doktór i niecona aptekarzowa śpi. — mówi obecno bietrzy karzowa w zapomysł — czegoś taka porani… ma śniechowa wystko jest zawia, nieciwnego. czy ladzi się z obtiosow składziała wysoka zwych miętowych równa.

— przy. — czętami — mówi.

— ale! nie pieszczołożywiając patrzymś zawsze bo robieta czego. — ma śni i panowej.

po wschodzie słych.

— powie, słodni jakam paniecieje czasu porządki!

sapieje obtiosow, trzy. — leczko znając, kiedzcie sie. nikt… nie doktór, kupmy paniała i tłusta, rozległym życ, poszę cieli, gdyby zaś jest przeciwnic dzieście życa. słowoli brawo! — mruchać chrapiąc, znika z obudzie… widać głosy.

— panie w ze piętowych pan apteki.

…to wszy otwarzowa,

O utworze

Aby pokazać innym ten utwór, użyj linku:

Tekst powstał przez zmiksowanie utworu Aptekarzowa.
Zmiksuj go ponownie albo zobacz, co jeszcze możesz zamieszać.