Józef Czechowicz Knajpa Tłumnie mijały się auta centkowane kręgami lamp wracano z rautu Nagie ramiona w bransoletach pochylały... Czytaj więcej
Józef Czechowicz Pod dworcem głównym w Warszawie z okien bryzgało blaskiem królował w niklach bufet biły pod sufit płaski fontanny kwiatów kruche... Czytaj więcej
Elżbieta Drużbacka Awersya pewnej Damy całe życie bawiącej u wielkich Dworów, przy których gdy nie tylko same próżność, nieszczerość, zazdrość i wiele defektów uznała, waletę życiu takiemu wypowiada, a na spokojniejsze się wybiera Wstyd mówić głośno, cicho brzęczę z muchą, Że całe życie żyłam dworską juchą. W której... Czytaj więcej
Elżbieta Drużbacka Pochwała lasów i miłego w nich na osobności życia w stanie pasterskim, od pewnej pasterki Lasy kochane, zielone chłodniki Drzewa przyjemny szum dające z siebie, Trawy, pagórki, biegące strumyki, Przy... Czytaj więcej
Agnieszka Frączek Kotek Taki jest obyczaj koci, że swawoli wciąż i psoci. Ma huśtawkę na firance, czasem zbroi... Czytaj więcej