Autor nieznany
Pieśń o Rolandzie
I Gwinemant pędzi przeciw leutyckiemu królowi. Strzaskał mu tarczę malowaną w kwiaty; potem rozdarł mu...
I Gwinemant pędzi przeciw leutyckiemu królowi. Strzaskał mu tarczę malowaną w kwiaty; potem rozdarł mu...
Dzień się kończy, noc zapada. Księżyc jest jasny, gwiazdy błyszczą. Cesarz zdobył Saragossę: oddziały Francuzów...
Cesarz wraca na swoją kwaterę. Przybył do miasta Galny: hrabia Roland zdobył je i zniszczył...
Dzień jest jasny, słońce piękne, nie masz zbroi, która by się nie lśniła. Tysiąc trąb...
Naokoło rąbią, obejmując się niby pop z popadią; ze mnie jucha wali, koń z nóg...
U boku pułkownika zatrzymał się tymczasem starszy z tej tu służby, niegolony i noszący się...
— Jak myślisz, Leno — rzekła, zamykając powieki jakoś boleśnie — jak myślisz: gdyby tak gdzie indziej na...
— A oni tymczasem idą — rozległo się znów głucho — po chałupach, poddaszach, czwartakach zbierają się na...
Oświęcim, jaki znamy z doświadczenia, to krematoria, komory gazowe, głód, ciężka praca, błoto i wszy...
Uważam dalej, że nie wolno o Oświęcimiu pisać bezosobowo. Pierwszym obowiązkiem oświęcimiaków jest zdać sprawę...