Giovanni Boccaccio
Dekameron, Dzień pierwszy
Co u dawnych niewiast ozdobą umysłu było, to dzisiejsze białogłowy tracą na ukraszenie ciała swego...
Co u dawnych niewiast ozdobą umysłu było, to dzisiejsze białogłowy tracą na ukraszenie ciała swego...
Morowa zaraza grasowała z wielką siłą; od chorych udzielała się łatwo zdrowym, którzy z zarażonymi...
Prawda najświętsza! Czy może być coś bardziej nikczemnego, jak schwytać nieboraczkę, która jak ślimak — całe...
Zapytaj nie tylko kaznodziejów, ale i kazalnice z drzewa, czy jesteśmy szczęśliwe i ukontentowane. Księża...
Gdy już na oścież otworzył swą sakiew — pokazałam plecy pierwszemu dobrodziejowi. Biedaczyna ten, nabrawszy pieniędzy...
Niespełna w trzy miesiące, co mówię, w dwa, a nawet w jeden — nauczyłam się wszystkiego...
Pewien niedołęga, który ze sprzedaży marnej winnicy osiągnął sto dukacinów i schował grosz na dnie...
Dziesięć razy na noc odrywałam się od mego kupca i pod pozorem niestrawności wychodziłam, by...
Talenty dla kurtyzan są przepysznymi sieciami do łowienia głupców. Z torbami pójdzie amant, oczarowany śpiewem...
Kto przespał ze mną choćby jedną noc, ten na pewno sporo sierści w mym ręku...